Cykl #bludstyle - podsumowanie października 2018

Październik pomału dobiega końca, zatem czas podsumować naszą październikową edycję cyklu #bludstyle! Jakie marki tym razem wzięliśmy pod lupę? Sprawdźcie nasz najświeższy wpis!

Helly Hansen - idealne modele na walkę z siłami natury

Pierwszą marką, której bliżej się przyjrzeliśmy w październiku był brand Helly Hansen. W 1877 roku Helly Hansen otworzył pierwszą fabrykę, której główna siedziba po dziś dzień znajduje się w Moss w Norwegii. Od małego wypływał w morze i musiał mierzyć się z siłami natury, które nie były łaskawe. Mając na swoim koncie niełatwe doświadczenia z morzem, wymyślił nowe materiały, które były wodoszczelne. W pierwszym roku swojej działalności firma sprzedała 2000 sztuk odzieży żeglarskiej. Dzisiaj Helly Hansen to czołowy producent odzieży wiatrochronnej i deszczochronnej. W jego bogatej kolekcji znaleźć można odzież typowo żeglarską oraz zimową. Odzież wykonana jest z najlepszych, odpornych na ścieranie i oddychających materiałów.

Kolejne miejsce, w naszym październikowym przeglądzie #bludstyle, zajęła marka Dr. Martens! Brand ma już ponad 50 lat, a wszystko rozpoczął wojskowy lekarz Klaus Märtens , który ciężkie, militarne buty postanowił zmodyfikować, dodając im specjalną wyściółkę amortyzującą. W 2003 roku sprzedaż spadła bardzo drastycznie, przez co firma była niezwykle bliska bankructwu. W 2004 roku, wypuszczono nową serię butów, która była bardziej komfortowa i nastawiona na młodszego odbiorcę - pomysł chwycił.

Na przestrzeni lat doczekaliśmy się wielu wariacji - od nieśmiertelnych klasyków, przez eleganckie oksfordki, po botki pokryte deseniem w kwiaty. Świetnie uzupełniają również stylizacje streetwear'owe! Do dnia dzisiejszego marka podjęła wiele znaczących współpracy, tworząc limitowane serie. Na swoim koncie ma kolaborację m.in. ze Swarovskim, Supreme czy z Cartoon Network.

Ostatnim modelem, który wzięliśmy pod lupę w cyklu #bludstyle, jest model kultowej marki Nike, a dokładniej sneakersy Special Field Air Force 1 (SF-AF1). Po raz pierwszy zaprezentowany został model w 1983 roku, jednak niedawno koszykarski but został zinterpretowany na nowo – w końcu przez te prawie 35 lat sporo się zmieniło. W mocnym i nowoczesnym projekcie SF-AF1 poza klasyczną bryłą znajdziecie też inspiracje do modelu Nike SFB. Idealnie sprawdzą się na jesień i zimę!