Dobra stylówka: na randkę bez wtopy
2017-02-25
OK – prawda jest taka, że nie każda dziewczyna marzy o poderwaniu Ryana Goslinga. Niektóre szukają faceta, który za nic w świecie nie zaśpiewałby w musicalu, a od ciasnego garniturku zdecydowanie woli bluzę z kapturem. Poznałeś taką? To teraz dopracuj swoją stylówkę na pierwszą randkę, a reszta pójdzie gładko.
Ogarnij się
Twoją pannę skusiła stylówa „na luzaka”? Ogarniając się na randkę nie przesadzaj z olewaniem tego, jak wyglądasz. Nie musisz wyglądać jak celebryta na czerwonym dywanie, ale brudne buty albo koszulka, która wygląda tak, jakbyś od tygodnia w niej spał, to gruba wtopa. Jak dziewczyna się zorientuje, że prawdopodobnie nie umiesz nawet uruchomić pralki, szybko da sobie spokój, a Tobie nie pomoże nawet ten czarujący uśmiech, o którym pisała na Fejsie koleżankom. Nie planujesz kończyć tej znajomości na jednym wieczorze? To teraz się skup: Twoje ubrania i buty muszą być czyste. Zwłaszcza, jeśli w tym sezonie postanowiłeś nosić białe sneakersy. Styl grunge działa tylko w przypadku Johnny`ego Deppa.
Przemyśl stylówkę
Co prawda poczucie humoru jest ważniejsze od Twojego portfela, ale musisz wiedzieć, że wygląd też na dziewczyny działa. Nie lansuj się, bo to słabe, ale podkreśl, że lubisz dobrej jakości ubrania i gadżety. W końcu, jeśli wybrałeś niezłe buty i kino Z NIĄ, to chyba znasz się na rzeczy, co? Nie musisz się ubierać od stóp do głów w nowe ciuchy. Nasz trik: zainwestuj w akcesoria! Modne sneakersy, portfel z metką polskiej marki (np. taki od PROSTO Klasyk), dobry zegarek czy designerska czapeczka wystarczą, żeby zrobić wrażenie. Jeśli planujesz odświeżyć szafę, nie tylko przed randką powinieneś pamiętać o podstawowej zasadzie: lepiej kupić jedną bluzę na wypasie niż trzy kiepskie.
Uważaj na kolory
Pamiętaj – dziewczyny lubią kolesi, którzy wiedzą, jak łączyć barwy. Załóż pomarańczową bluzę do zielonych spodni, a masz jak w banku, że już Ci więcej nie odpisze. Mix jaskrawych kolorów jest dobry na siłkę, ale robiąc przegląd szafy przed randką – lepiej postaw na klasykę. Zestaw: granatowe jeansy, biały T-shirt i szara bluza to coś jak garnitur, tyle, że dla ludzi z luzem. Jesteś kozak? Włóż fioletowy crewneck i połącz go z ciemnym dołem. Na randkę niezłe też będą bluzy z kołnierzykiem od Koka Wear. Uważaj na nadruki i napisy – te cwaniackie docenią kumple, ją możesz przypadkiem obrazić. Jak trafiłeś na romantyczkę, to załóż bluzę z napisem „Nostalgia Company” od Mitchell & Ness.
Jak widzisz, ze stylówką na randkę jest jak z Twoją ulubioną grą na Playstation: sukces zapewni Ci przestrzeganie kilku prostych zasad. Przede wszystkim pamiętaj, że nie idziesz do knajpy z kumplami, którym wisi, co masz na sobie. Jeśli na pierwszym spotkaniu udowodnisz dziewczynie, że ogarniasz, będzie zachwycona. Trzymamy kciuki!
Pokaż więcej wpisów z
Luty 2017