Jeansy vs. Chinosy – co będzie najlepszą opcją dla Ciebie?
2017-01-10
Wiadomo – zima nie rozpieszcza. Przez najbliższe kilka miesięcy możemy jeszcze pomarzyć o włożeniu krótkich spodenek bądź spacerowaniu w koszulce, w promieniach słońca. Na ratunek przychodzą na szczęście niezastąpione spodnie. Klasyczne jeansy czy chinosy? Na jaki model powinniście się zdecydować, by być jak najbardziej zadowolonym z wyboru?
Ponadczasowy jeans
Zaczniemy od niezastąpionych jeansów i ich historii. Mało kto wie, że sięga ona już XIX wieku, a zaprojektowane przez Levi Straussa pierwsze, jeansowe spodnie były na początku symbolem młodzieńczego buntu. Może właśnie dlatego ich popularność rosła bardzo dynamicznie, co sprawiło, że na rynku zaczęły pojawiać się również kamizelki, spódnice, a nawet koszule w kolorze tzw. „błękitu genewskiego”. Zresztą, wystarczy po prostu spojrzeć na wybiegi i przejrzeć oferty sklepów streetwearowych! Jeans jest wszędzie.
Do wyboru do koloru
Krój, materiał, struktura – dziś znajdziemy jeansy niemalże w każdej odsłonie. Fanom klasyki proponujemy takie, których nogawka jest prosta, a całość nie zawiera zbyt wielu aplikacji. Przeszukując internetowe propozycje od producentów zwróćcie więc uwagę na marki takie jak: Carhartt WIP czy PROSTO. Jeśli jednak preferujecie jeansy w stylu baggy z przetarciami bądź naszytymi łatami – łapcie propozycję od ekipy Stoprocent. Plusem jeansów jest fakt, że są one ponadczasowe, co sprawi, że z łatwością dopasujemy je do każdej stylizacji. Jak ją wykończyć? Nadaj swojej stylówie sportowego looku i zaopatrz się dodatkowo w czapkę wpierdolkę albo wręcz przeciwnie – zestaw je z koszulą w kratę.
Może jednak chinosy?
Spodnie typu chino, to idealne rozwiązanie dla osób, które chcą połączyć uliczny luz z elegancją. Dlaczego? Chinosy mają bowiem podobny krój do klasycznych spodni garniturowych, mają proste nogawki i lekko podniesiony stan talii. Pierwszy model spodni wywodzi się (podobnie jak jeansy) z przełomu XIX i XX wieku, jednak ich rola była wtedy naprawdę ważna. W spodnie typu chino zaopatrywała się na początku armia brytyjska. Powód był prosty: zaprojektowany model był wygodny i wytrzymał trudne warunki klimatyczne. Z czasem więc chinosy zaczęły zamawiać również inne armie, a bracia Brooks zaczęli je produkować na masową skalę. Dziś znajdziemy je więc z łatwością w sklepowej ofercie!
Modna wygoda
Dostępne na polskim rynku chinosy od kilku lat podbijają serca zarówno kobiet, jak i mężczyzn. Jeśli chcesz połączyć luz z elegancją, koniecznie zajrzyj do propozycji marek streetwearowych. Na ratunek przychodzą między innymi: PROSTO, Turbokolor czy Backyard Cartel. Z czym je zestawić? Większość modeli ma raczej luźną nogawkę. Postawmy więc raczej na t-shirt, który po prostu możemy włożyć w środek spodni, co dodatkowo podkreśli ich lekko podwyższony stan.
Wyrównane starcie
Zarówno jeansy, jak i chinosy stanowią spoko opcję na zimowe spacery. Wykonane z dobrego materiału spodnie, to podstawa naszego ubioru, o który (szczególnie przy minusowych temperaturach) powinniśmy zadbać. W zależności od efektu, jaki chcecie osiągnąć swoją stylówką – zadbajcie o krój odpowiedni dla siebie. Mamy nadzieję, że rozwialiśmy wątpliwości!
Pokaż więcej wpisów z
Styczeń 2017