Logomania, czyli Hype na znaczek. O co w tym chodzi?

2017-02-28
Logomania, czyli Hype na znaczek. O co w tym chodzi?
Największy sztos to teraz znane logo, najlepiej takie w rozmiarze XXL. Obrandowane czapeczki i crewnecki w latach 90. kochała amerykańska rap scena, dzisiaj noszą je wszyscy. Zapowiada się kolejny sezon pod znakiem trzech pasków i kultowej łyżwy!  

Kim Kardashian w Twojej bluzie

Zauważyliście, co jest teraz najbardziej hot na Instagramie? Ciuchy których za dzieciaka ganialiście po podwórku. Projektanci inspirują się stylem chłopaków z bloku, a w bluzie z trzema paskami na imprezy chodzi sama Kim Kardashian. Jeśli w latach 90. całe kieszonkowe wydawaliście na bluzy Mass (albo zazdrościliście ich znajomym) – to wiecie, o co chodzi. Jeszcze niedawno większość uznawała lans na znaczki za obciach, dziś wszyscy zgadzają się w jednym: logo znowu jest cool. Zamiast dyskretnie chować metkę pod kurtką, żeby przypadkiem ktoś nie pomyślał, że zarobiony hajs uderzył nam do głowy, nosimy znaczki wszędzie, gdzie tylko się da. Stylówa na chodzący baner reklamowy to najbardziej pożądany look tego sezonu. Przewidujemy, że szybko nie odpuści.

Hajs i styl

Wszystko zaczęło się od hajpu na streetwear i markowe buty. Ulicy spodobało się chodzenie w „najeczkach” i ustawianie się w kolejkach po najnowsze kolekcje od kultowego Supreme. W tym samym czasie projektanci zaczęli prześcigać się w pomysłach na to, jak wykorzystać swoje logo i gdzie jeszcze je umieścić. Za prawdziwy boom na firmowe znaczki w świecie high fashion odpowiedzialny jest m.in. Hood By Air, czyli dresiarskie ciuchy w wersji premium oraz  Vetements, który przypomniał ludziom, że nie da się żyć bez bluzy z kapturem.

Na patencie

Po co inwestować w ubrania no name, skoro jedna mała przypinka od OBEY może Was przenieść do wąskiego grona ludzi zajebiście ubranych? Jeśli chcecie się poczuć dobrze w tym trendzie, zwracajcie uwagę na niecodzienne detale. Bluza z logo Adidas Originals (to klasyka gatunku, ale firmowe skarpetki do podwiniętych nogawek to już coś, co może odróżnić Was od tych, których zainteresowanie modą na SWAG kończy się na firmowych fullcapach. Warto sięgnąć też po ubrania od KOKA, inspirowane logotypem Calvina Kleina, czy Nike, no i wiadomo – polecamy wszystko od Vansa. Dlaczego to jest super? Bo nie musisz nic mówić, a wszyscy i tak wiedzą, jakie lubisz uprawiać sporty ;)  

Moda na logo zobowiązuje – nie każdym znaczkiem warto się chwalić. Jeśli chcesz podkreślić, że po drodze Ci z klasyką, wybierz ciuchy od Nike. Chcesz być influencerem? Postaw na polskie marki. Podpromujesz swoje ulubione brandy, a jednocześnie pokażesz wszystkim, kto tu ma dobry styl.
Pokaż więcej wpisów z Luty 2017
pixel