Marka miesiąca: Born in 90’, czyli Prosto Klasyk

2017-02-17
Marka miesiąca: Born in 90’, czyli Prosto Klasyk
Okazuje się, że Sokół jest geniuszem nie tylko na scenie. Jako biznesmen i projektant radzi sobie równie dobrze, co na majku. Jeśli jeszcze nie ogarnąłeś jego inspirowanej latami 90. linii Prosto Klasyk, zacznij nadrabiać zaległości.

Ze sceny do szwalni

Co może się stać, kiedy znany raper zabiera się do robienia mody? Jeśli właśnie miałeś powiedzieć „porażka”, to lepiej dwa razy się zastanów. Podczas tygodnia mody w Nowym Jorku Kanye West prezentuje nową kolekcję Jeezy dla Adidas, a w Polsce kolejny sezon trwa hype na rzeczy od Prosto. Label założył znany z WWO Wojciech Sokół Sosnowski – dokładnie ten sam, którego zwrotka z tekstem „Uważaj, jak tańczysz, bo życiowy parkiet bywa śliski” przeszła do historii polskiego rapu. Firma funkcjonowała początkowo jako wydawnictwo muzyczne, czym zajmuje się zresztą do dziś – koniecznie sprawdź najnowszy krążek „Światło” (my się nim jaramy!). Sokół postanowił w końcu zmienić trochę hobby i sięgnął po „zabawki”, które dotąd kojarzyły się bardziej z Evą Minge niż szanującym się hip-hopowcem. W 2003 roku światło dzienne ujrzała pierwsza kolekcja ubrań od Prosto Wear.

O co tyle hałasu?

Prosto Wear swoimi produktami rozbiło bank. W modowym światku mówi się, że to odpowiedź na trend normcore, czyli noszenie zwyczajnych rzeczy, które teoretycznie wcale nie są modne, a jednak z jakiegoś powodu wszyscy za nimi szaleją. Szczerze? Nie zastanawialiśmy się nad tym, czy crewnecki, które nosimy na deskę są akurat w trendzie. Nosimy je, bo są zajebiste i tyle. Z podobnego założenia wyszedł Sokół – ubrania od Prosto nosi się tak, jak sugeruje nazwa marki. Ma być po prostu, bez zadęcia, z luzem. W dodatku ceny są na tyle spoko, że bez większego problemu można sobie co jakiś czas pozwolić na małe zakupy. Najlepszy pomysł labelu to linia Prosto Klasyk, czyli ubrania inspirowane latami 90., do których każdy z nas – niezależnie od numerków PESEL – ma niezły sentyment.

Najlepsze dni

Prosto Klasyk to wzory, w których każdy może czuć się dobrze, niezależnie od tego, czy piątkę zbiłby z Eldo czy z Tede. Czerń, biel i czerwień, przyzwoite dresy do biegania po mieście, bluzy, w które w ciemno można zainwestować hajs. A wszystko w duchu dekady, w której chodziliśmy do kumpli na Pegasusa. Czy może być coś lepszego? Tak. Kostium kąpielowy Prosto Klasyk, w którym Twoja dziewczyna wygląda jak laska z okładki Sports Illustrated (Stary, nie znasz? Obczaj!). Póki co w sezonie na -15 stopni C ratują nas ich kurtki z futrem i wełniane rękawiczki. No i szalik odpowiedni dla zawodników składu Prosto. My do nich należymy, a Ty?
Pokaż więcej wpisów z Luty 2017
pixel