Na czyje płyty czekamy w 2018?!
Po tym jak najwięcej odsłuchów w 2017 roku zanotowały numery hip-hopowe w muzycznych serwisach stremingowych, oczekiwania fanów podobnych brzmień w Nowym Roku znacząco wzrosły. Media społecznościowe czy firmy odzieżowe miały niebagatelny wpływ na popularność artystów nowej szkoły lecz mimo wszystko to brzmienie nadal ma decydujący wpływ na ocenę danego gracza. Rankingów podsumowujących najlepszych i ich dokonania wydawnicze w minionym roku znajdziecie bez liku, inaczej sprawa wygląda jeśli pochylimy się nad albumami, które ujrzą światło dzienne w kolejnych dwunastu miesiącach. Oczywiście Nasze przewidywania co do przyszłych nowości są mocno subiektywne, z racji różniących nas lat czy gustów. Nie potrafiliśmy jednak jako bludshop.com przejść obojętnie obok tematu i nad nim się pochyliliśmy.
Najbardziej czekamy na płyty reprezentantów Top Dawg Enterteinment, takich jak Jay Rock, Schoolboy Q czy SIR. Dwóch ostatnich możecie posłuchać w singlu „Something Foreign”! Płyta SIR'a już 19 stycznia, nie przegapcie. Inni uznani raperzy, których albumów wyczekujemy to Pusha T powracający krążkiem „King Push” oraz Drake, choć tutaj nie znamy ani daty premiery ani tytułu wydawnictwa. Podobnie rzecz ma się z dwoma małolatami, którzy zaskarbili sobie Naszą sympatię po pierwszych wypuszczonych nutach. Ciekawi jesteśmy czy Earl Sweatshirt i Chance The Rapper dźwigną presję jaka się wokół nich wytworzyła?!
Fanów klasycznych brzmień i nieco starszych słuchaczy z pewnością ucieszył fakt, iż swoje albumy zapowiedzieli Cypress Hill oraz NAS. Weterani Zachodniego Wybrzeża powrócą w 2018 krążkiem „Elephants On Acid”, na tytuł płyty artysty z Queens musimy jeszcze poczekać! Podobnie jak na album reprezentanta chicagowskiej sceny – Valee, którego typujemy na czarnego konia najbliższych miesięcy.