Produkt miesiąca: majowy city break z plecakiem Vans

Może wybrać się na weekend do Wrocławia czy Krakowa to nie taki hype jak urlop na Ibizie, ale wychodzimy z założenia, że nawet najkrótsza podróż jest lepsza od siedzenia na kanapie i rozgrywania kolejnej gierki na Playstation. Szczególnie w pierwsze ciepłe, majowe dni! Nie trać czasu: ogarnij ekipę, zabierz dziewczynę albo jedź sam. Zrób sobie #CityBreak! Znajdź w necie tani nocleg, jak prawdziwy turysta zaopatrz się w przewodniki i wybierz plecak, z którym ruszysz w drogę. Te z marki Vans są zaprojektowane z myślą o przygodach, więc spiszą się idealnie.

Dlaczego plecak z Vans to najlepszy towarzysz podróży? Przede wszystkim dlatego, że jest wytrzymały i praktyczny. Nie za duży (więc nie będziesz musiał za wiele dźwigać), ale wystarczająco pojemny, żeby zmieściło się w nim wszystko, czego potrzebujesz przez weekend, z ubraniami na zmianę, sprzętem foto i książką do pociągu włącznie. Poza tym jest w trendzie i jak nic innego podbije Twoją wiosenną stylówkę. Do wyboru masz model w czarno-białą kratkę, w tropikalne printy albo taki w subtelny, roślinny wzór. Wolisz klasykę? Szare, czarne albo zielone plecaki to coś dla Ciebie. Jeśli lubisz widoczną z daleka metkę, to plecak z logo Vansa będzie strzałem w dziesiątkę. Możesz być pewien, że dadzą radę nawet w najgorszych warunkach. Przy ich produkcji zawraca się uwagę na każdy detal, od suwaka po ramiączka i kieszenie.

Akurat z plecakiem Vans sprawa jest prosta – wkładasz jeansy, szorty albo chinosy, dorzucasz longsleeve czy ulubiony T-shirt i jesteś gotowy do wyjścia. Jeśli lubisz pobawić się modą, roślinne wzory na plecaku możesz wymiksować z innym deseniem, na przykład z dużą kratką na koszuli. Co Ty na to? Nie zapomnij zabrać na drogę sprawdzonych, wygodnych sneakersów, ciepłej bluzy i kurtki przeciwdeszczowej. W końcu ustaliliśmy, że odpoczywasz w Polsce, a nie w miejscu, w którym nie musisz się martwić o pogodę ;)