Stary rekin u młodych wilków!
Od początku istnienia hip-hopu na ziemiach polskich nie udało stworzyć się czegoś na kształt „Drużyny Marzeń” – trwałej, złożonej w wybitnych czy mocno charakterystycznych postaci środowiska grupy generującej hit za hitem i cieszącej się ogólnym uznaniem. Wielu w tym miejscu się ze mną nie zgodzi, podając choćby przykład „Gangu Albanii”, któremu sukcesu komercyjnego trudno odmówić, trudno jednak dostrzec by szło to w parze z wybitnymi umiejętnościami składania tekstów. Chyba, że mówimy o jednym z członków składu a więc Borixonie, który właśnie wyprzedaje jeden z najdroższych albumów jaki na lokalnym, rapowym rynku powstał a więc longlplay ekipy „Chillwagon”. Jego skład, oprócz wyżej wymienionego tworzą Żabson, Kizo, Reto, ZetHa i Qry.
Niemal cała piątka [ z wyjątkiem Kizo ] to wyróżnieni w plebiscycie popkiller.pl „Młode Wilki” – corocznego zestawienia internetowej redakcji portalu, przybliżającego najbardziej godne uwagi persony rodzimej rap gry. Gdyby zsumować ich wszystkich staż na scenie to nie pokryłby ilości lat obecności na niej właśnie Borixona, który zaczynał w połowie lat 90-tych pod pseudonimem „Rekin” w grupie „Wzgórze Ya-Pa 3”. I w tym wydaje się tkwić sukces „Chillwagonu” – w osobie lidera, legendy, która zebrała kilka wybitnych indywidualności, wskazała kierunek, którym warto pójść by osiągnąć sukces kasowy a także większą popularyzację solowych wydawnictw, przy tym dobrze się bawiąc i ciesząc życiem inhalując marihuanę.
Poniżej prezentujemy utwory własne artystów Chillwagonu, z albumów na których gościnnie udziela się właściciel New Bad Line label i wypada tam lepiej od gospodarza – o to one:
ZETHA – WESOŁY NUMER O SMUTNYCH RZECZACH
Trafne zestawienia własnych doświadczeń do tych, które kojarzone są z różnymi innymi znanymi postaciami świata szeroko rozumianego „showbusinessu”! Dla przykładu: „…patrzę na hajs jak biedak, patrzę na niego jak bogacz, patrzę jak ojciec na syna, patrzę jak Wall Street na dolar…”.
KIZO – CICHOCIEMNI
Borixon podkreśla w tekście swoje dotychczasowe osiągnięcia mówiąc jednocześnie, iż nie zaspokoił jeszcze swojego apetytu w tym temacie. Świadczą o tym słowa: „…nigdy się nie cofam, wjeżdżam sobie w ten teren bo ten teren, to mój teren, możesz go nazwać bengerem…”.
ŻABSON – RICH ART
Borixon przestrzegający młode pokolenie przed popełnianiem błędów będących jego udziałem w przeszłości, pokazując przy tym, że przemiana cały czas trwa i nie można dać zwieźć się pozornemu spokojowi: „…mówię ziomeczku nie idź tam, chyba, że chcesz mu tam zajrzeć w kieliszka, sprawa cieniutka i śliska, uważaj bo będziesz piszczał, to jeszcze nie czas na wystrzał…”
RETO – KLAMKA ZAPADŁA
Rozliczenie Borixona ze sceną, z wszystkimi jej pozytywnymi ale i negatywnymi aspektami, która nie raz grzebała bohatera Naszego zestawienia ale ten za każdym za każdym razem wracał mocniejszy o czym świadczą te słowa: „…nie wiem czy leci tu z nami pilot ale wiem, że znam tą rap grę na wylot, chcieli pogrzebać za życia Rekina, gaszę te knoty jak na urodzinach…”