rodzimy hip-hop na dużym ekranie.
Rodzima kinematografia może poszczycić się wieloma znakomitymi dziełami, tworzonymi przez wybitnych twórców. Polska szkoła filmowa odrodzona po wojnie czy wykreowane w jej następstwie kino moralnego niepokoju tworzyło awangardowe dzieła, poruszające problemy o charakterze uniwersalnym, będące w opozycji do propagandowej maszyny sukcesu.
Po zmianie systemu krajowa branża filmowa potrzebowała czasu na dostosowanie się do ówczesnych warunków gospodarczych. Otwierało to drzwi do kreacji twórcom niezależnym, amatorskim studiom filmowym i wreszcie dotknięcie tematów pomijanych przez komercyjną machinę showbusinessu.
Aż dziw bierze, że w tamtym czasie, pomijany przez media głównego nurtu – prasę , radio czy telewizję hip-hop, podobnie jak niezależne filmowe produkcje, poza epizodycznymi rolami raperów nie istniał w tej dziedzinie sztuki niemal w ogóle. Rosnące z roku na rok zainteresowanie kulturą czterech elementów wśród młodych ludzi, ilość wypuszczanych klipów czy mini-dokumentów siłą rzeczy nie mogła być dłużej ignorowana przez rodzimą kinematografię.
Zanim jednak polskie bloki doczekały się fabuły, opartej na autentycznych wydarzeniach minęło mnóstwo czasu. Pierwsze próby przedstawienia hip-hopowców szerszej publiczności zostały podjęte za sprawą filmów dokumentalnych. Pierwszy z nich autorstwa Sylwestra Latkowskiego został nakręcony na początku XXI w. i stanowił kamień milowy dla produkcji, które mogliśmy oglądać na dużym ekranie później. Swoją drogą polski rap w 2020 r. niemal dwie dekady po tym wydarzeniu zatoczy koło za sprawą filmu o jednej z najważniejszych dla gatunku płyt – „Skandalu” Molesty.
Oczekując majowej premiery, zachęcamy do obejrzenia oficjalnego zwiastuna filmu oraz innych rodzimych obrazów gdzie wiodącymi wątkami są te inspirowane życiem raperów zdarzenia.
BLOKERSI – 2001
Początki zawsze są trudne i dalekie od ideału. O pierwszym hip-hopowym filmie w Polsce nie sposób napisać, iż jest dziełem wybitnym, raczej liźnięciem powierzchownym tematu. Obraz ma dwóch głównych bohaterów – Peję i Eldo, którzy mówią w nim o tym czym hip-hop dla nich jest i w jaki sposób ukształtował im życiową drogę. Dopełnieniem filmu jest soundtrack na którym udzielali się inni niż wyżej wymienieni nawijacze.
JESTEŚ BOGIEM – 2012
Fabularyzowana opowieść o początkach działalności grupy Paktofonika i jej tragicznie zmarłego lidera – Magika. W szerszym kontekście przedstawiono splot zdarzeń, uwarunkowań społecznych i kryzysów osobowościowych oddziałujących na całą trójkę mc. Film zyskał uznanie nie tylko wśród fanów twórczości zespołu czy osób z branży muzycznej ale także krytyków filmowych. Po raz kolejny okazało się, iż najlepsze scenariusze pisze życie.
PROCEDER – 2019
Kolejny obraz nakręcony na podstawie życia rapera, wielokrotnie wchodzącego w konflikt z wymiarem sprawiedliwości – Chady i wydarzeń z jego udziałem, które miały istotny wpływ na wybór drogi życiowej i tej artystycznej. Pokazuje relacje z jego najbliższym otoczeniem, jego wpływem na losy Tomka ale przede wszystkim złożoność postaci jaką był on sam. Dla tych, którzy przegapili premierę kinową spieszymy z informacją, iż trafi on na platformę Netflix w marcu b.r.